Wielu ludzi wie, co to jest modlitwa, ale jednak wielu nie wie jak się modlić?
Modlitwa w/g wielu jest uważana za to, że zarecytują słowa z modlitwy Pańskiej „ Ojcze Nasz”, lub odmówią różaniec przez wiele razy i to będzie dla nich wystarczający dowód na modlitwę, a nie wiedzą, że modlitwa to coś więcej niż automatyczne powtarzanie w kółko tego samego.
Modlitwa to przede wszystkim rozmowa- dialog pomiędzy Bogiem i ludźmi, którzy wierzą w Jego istnienie, istnienie w żywego Boga, który mówi, który działa i który odpowiada na modlitwy tych wszystkich, co w Niego wierzą.
W Ew.Jana 16.24 Pan mówi …… „proście, a weźmiecie, aby radość wasza była zupełna” i jeśli nasze potrzeby nie są zaspokojone, to nie możemy być pełni radości!
Nie możesz być w pełni radosny jeśli:
– twoi bliscy nie są zbawieni
– nie stać cię na opłacenie rachunków
– masz problem w relacjach ze swoimi najbliższymi
A co jeśli:
– nasza modlitwa nie jest skuteczna? Mk 11.25-26
– Bóg nie wysłuchuje naszych modlitw? Ps 66.18
– nie mam wiary w to o co proszę? Mk 11.23
Jeśli chcesz, aby twoja modlitwa była skuteczna, to trzeba spełnić dwa warunki
1. Twoja relacja z Bogiem musi być właściwa- musisz być przed Bogiem ok!
2. Twoja relacja z ludźmi musi być też właściwa!
Kiedy czytamy w Biblii, że mamy odpuszczać ludziom ich przewinienia względem nas, to nie możemy w naszych sercach posiadać nieprzebaczenia, zgorzknienia czy urazę, to wiemy, że Bóg nie wysłucha naszych modlitw i na nie odpowie. Na pewno nie!
Tu dla wielu zaczyna się droga pod górkę. Już widać, że im jest cieżko, nie dadzą rady, są za słabi, zniechęceni, nie potrafią się skupić.
A więc co trzeba zrobić, aby umieć się modlić?
Co trzeba zrobić, aby nasza modlitwa była skuteczna?

Trzeba nam chęci, czasu i miejsca, w którym nikt nie będzie nas rozpraszał.
Jak pisałem na początku, aby się modlić do Boga, to nasze relacje z Bogiem powinny być dobre, nasze serca otwarte na Niego, wiara w to, że On żyje i jest wszędzie obecny.
Pragnienie przyjścia przez wiarę do miejsca, gdzie nasze serce będzie chętne oddawać Mu cześć, dziękczynienie i chwałę.
Zarezerwuj na to najlepszy czas, jakim dysponujesz w ciagu dnia ( niech to nie będzie tuż przed pójściem spać, ale dużo wcześniej) Niektórzy lubią godziny poranne. Przygotuj się do tego spotkania z Bogiem, tak jakbyś szykował się na spotkanie z ważną osobą. Jak długo? To my sami o ilości czasu decydujemy, jak długo możemy na modlitwie spędzić. To może być kilka minut, ale to może być także kilka godzin. Tu nie ma sztywnych schematów.
Wybierz sobie miejsce, gdzie nie jesteś widoczny dla innych osób. Po co mają ludzie ciebie widzieć, że się modlisz, skoro to tylko jeden odbiorca jest twych modlitw- Bóg. Niech to miejsce nie rozprasza ciebie i nie wpływa na twoją wyobraźnie.
I wtedy jest wszystko możliwe, kiedy spotykasz Boga w modlitwie, to nie musisz nawet dużo mówić, gdyż On wie tak naprawdę co potrzebujemy dla naszego życia, zanim to wypowiemy.

Zachęcam gorąco do świadomej modlitwy, która nie polega na recytowaniu z pamięci, ale do wylewania przed Bogiem swego serca w głębokich westchnieniach i nabożną postawą.
Warto spróbować, a efekty będą skutkiem takich modlitw.
Życzę wam wszystkich trwałych zmian w modlitwie, relacjach,szukaniu Bożego Oblicza i odkrywania Jego Woli. Amen!